GlySkinCare, Rozświetlający, Suchy olejek arganowy do ciała i włosów, 125ml
Posiada płynną ale nie wodnistą konsystencje bogatą w brązowe - złote drobinki odbijające światło. Łatwo i równomiernie rozprowadza się na czystej i osuszonej skórze, szybko się wchłania. Po jego wmasowaniu w skórę należy umyć ręce (to moja wskazówka nie zalecenie producenta). Zdecydowanie dodaje satynowego blasku skórze.
Nie barwi i nie przesusza skóry. Nie posiada silnych właściwości nawilżających dlatego najlepiej sprawdza się w duecie z balsamem do ciała. Wymaga wstrząśnięcia przed użyciem - ominięcie tego kroku może spowodować powstanie nie estetycznie wyglądających plam, zacieków na skórze. W pewnym stopniu wygładza i zmiękcza naskórek.
Nie wiem czy pomaga wydobyć naturalne piękno włosów bez efektu obciążenia, ponieważ nie włączyłam go do codziennej pielęgnacji włosów. W swoim składzie nie zawiera parabenów. Zdecydowanie to produkt bardzo wydajny, dostępny na www.diagnosis24.pl w regularnej cenie 52 złote, zamknięty w funkcjonalnym opakowaniu - jednoodcinkowej butelce o pojemności 125 ml z atomizerem, który ułatwia rozpylanie olejku na skórę ciała.
*Zachęcam też do odwiedzenia: www.diagnosis.pl
Do ciała, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki do smarowania ciała 😀
OdpowiedzUsuńJa lubię, kiedy kosmetyk chociaż subtelnie pachnie, ale chyba dla alergików to dobrze, że jest bez zapachu. :)
OdpowiedzUsuńDla alergików oczywiście, że dobrze. =)
Usuńolejek do ciała uwielbiam .;)
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za olejkami do ciała,ale ten wydaje się warty wypróbowania,tym bardziej że wyposarzony w atomizer. Trochę drogi kosmetyk, ale jeśli ma fajnie działać, to myślę że warto!
OdpowiedzUsuńNie znam tego olejka, teraz stosuję balsam z NIVEA :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na LA!
Uwielbiam olejki do ciała, a szczególnie takie ,które się szybko wchłaniają,a jednocześnie nie wysuszają skóry :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/
Nie wiem czy do moich włosów będzie odpowiedni ale do ciała myślę że jak najbardziej tak :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetny na lato :D
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio o nim pisałam na blogu :) U mnie spisuje się bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńOlejek jest świetny :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Chętnie wypróbuję, może coś wreszcie ogarnie moje suche włosy :)
OdpowiedzUsuńByc może to coś dla mnie, muszę się temu bliżej przyjrzeć. :) Dzięki za polecenie. :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu stosuje olejowanie włosów i jestem efektem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie już cieszy wzrok :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejek arganowy do pielęgnacji ciała. Jestem w nim totalnie zakochana. Jedyne co mnie odstrasza od produktu opisanego przez Ciebie, to te drobinki. Nie lubię takiego sztucznego rozświetlenia skóry.
OdpowiedzUsuńSą w nim ale nie jest to zauważalne tak bardzo - to taki subtelny efekt. =)
Usuńwydaje się super!:)
OdpowiedzUsuńMoje ciało potrzebuje rozświetlenia, może się na niego skusze. Subtelny efekt to jak najbardziej dla mnie :) Do włosów jakoś bałabym się go użyć :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten olejek.
OdpowiedzUsuń