Tanie podróżowanie

Złota jesień nastała, liście na drzewach zamieniły kolor z zielonego na żółty. Dzień teraz jest krótszy. Rok temu o tej porze rzadko bywałam w swoim rodzinnym domu - raczej byłam w nim gościem. 


Obraz: pixbay.com


Wiele się od tego czasu niestety zmieniło. Mam nadzieję, że jednak wszystko w końcu wróci do normalności. Jesień 2019 kojarzy mi się z 3 miastami Poznaniem, Wrocławiem i Gdańskiem, bo wtedy właśnie te miasta odwiedziłam. Zwiedziłam tylko jedno z tych miast, a dokładniej rzecz ujmując, tylko w jednym byłam w sercu miasta, czyli w rynku. Zawsze brakowało mi czasu na spacery po miastach, bo przeważnie przyjeżdżałam do jakiegoś miasta w konkretnym celu. W Gdańsku zjawiłam się tylko ze względu na Festiwal Kobiet Internetu. Podróż z mojego Nowego Sączą do Gdańska, nie była krótka, spędziłam 12 godzin w autobusach (jadąc tylko w 1 stronę). Byłam zmęczona, gdy dotarłam do Gdańska, ale też szczęśliwa, że będę mogła wziąć udział w festiwalu. Po jego zakończeniu, czyli tego samego dnia, którego dotarłam do Gdańska, wyruszyłam z powrotem w podróż do swojego miasta. Nie spałam bardzo długo, ale czułam się dobrze. Wybrałam tanie podróżowanie, bo tak mam w zwyczaju. Jechałam bardzo wygodnym autokarem i z Nowego Sączą do Krakowa i z Krakowa do Gdańska. Dziś jednak pewnie wyruszyłabym do Krakowa pociągiem, bo niestety jeden z moich ulubionych przewoźników już nie kursuje na dawnej trasie. W dalszą podróż, czyli z Krakowa do Gdańska wybrałabym się tak jak kiedyś zielonym autokarem (flixbusem), bo to jeden z najtańszych przewoźników



Obraz: pixbay.com


Podróże nie muszą być drogie. Bilety autobusowe polecam kupować odpowiednio wcześnie, jeśli zależy Wam na zaoszczędzeniu kilku złotych. Ja polecam jeździć na przesiadki, bo dzięki temu można odpocząć chwile w podróży. Podróżowanie bez snu nie jest lekkie, ale możliwe. Jeśli Wy jednak nie potraficie bez niego funkcjonować, to pamiętajcie, że w Itace możecie zawsze zarezerwować jakiś nocleg w atrakcyjnej cenie w centrum wybranego miasta w Polsce. Wiadomo, ceny noclegów poza centrum są czasem korzystniejsze, ale do czasu doliczenia sumy, jaką będziemy musieli wydać na czasowe bilety tramwajowe/autobusowe. Owszem można przewidzieć i kupić całodobowe, ale jeśli ktoś tęgo nie zrobi to niestety, ale przepłaci. Polecam zatem zawsze sobie to wszystko dobrze przekalkulować.



Obraz: pixbay.com


Co warto zabrać w dłuższą podróż?


Poduszkę podróżną na szyję - jest to naprawdę świetny produkt, dzięki niemu podróż jest wygodniejsza. Kark i szyja dzięki poduszce w kształcie rogala zdecydowanie mniej się męczy dlatego polecam Wam ją zakupić. Ja za swoją zapłaciłam około 11 złotych. Myślę, że z łatwością kupicie podobną poduszkę do mojej w jakimś sklepie wielobranżowym.


W co polecam się spakować?


Plecak - bo dzięki niemu ma się większą swobodę ruchów i zawsze ma się wolne ręce. Plecak też można zabrać do autobusu, nie trzeba go zostawiać w luku bagażowym dzięki czemu wszystko, co potrzebne w podróży ma się w zasięgu ręki.



Obraz: pixbay.com


Czy zabierać jedzenie?


Tak, ale w niedużych ilościach. Temperatura w autobusie może nas zaskoczyć i przyczynić się tym samym do zepsucia różnych produktów dlatego myślę, że lepiej wziąć mniej jedzenia niż więcej.



Obraz: pixbay.com


Czy warto mieć gotówkę przy sobie?


Tak, najlepiej monety - zawsze mogą się przydać (atomaty biletowe są różne, czasem mogą odrzucić kartę). 



Obraz: pixbay.com


Z uwagi na panującą sytuację w kraju polecam teraz w podróż zabierać zapasowe maseczki i środki do dezynfekcji dłoni. Dobrze sprawdzał mi się ostatnio płyn do dezynfekcji w spreju, dlatego produkt antybakteryjny w takiej formie polecam i Wam zabierać w podróż.




Obraz: pixbay.com


Koniecznie dajcie znać, co Wy zabieracie w podróż. Napiszcie, czy lubicie tanio podróżować!

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

14 komentarzy:

  1. Bardzo fajny i pożyteczny post :-)Zastanawiam się ile podróżowanie będzie kosztować gdy pandemia się skończy..

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny wpis :) Jeździłam z Flixbusem:) Wcześniej chyba nazywali się Polski Bus, czy jakoś tak :) Raz pojechałam do Wawy za 5 zł! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie lubię podróżować autobusami, jeśli już, to samochód :P. Nic mnie nie ogranicza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno jest wygodniej. Niektórych mogą ograniczać niestety koszty. ;/

      Usuń
  4. Mi jedynie udało się kilka razy wyrwać okazję na tani lot :D Brakuje mi już podróży i mam nadzieje, że niedługo wszystko wróci do normalności

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam nadzieję, w końcu uda mi się troche podrżować jak to wszystko sie skończy

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciężkie czasy! Ja najmilej wspominam podróże autokarem po Europie. Za nie duże pieniądze zwiedziliśmy wiele niesamowitych miejsc. Mamę wysłałam na wycieczkę do Wiednia z biurem Oskar. Też wróciła mega zadowolona. Osobiście wolę właśnie autokarówki- więcej można zobaczyć i taniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż do Wiednia - ale super! Autokarem faktycznie jest sporo taniej. :)

      Usuń
  7. Ja przez tą pandemię od 2! sezonów nie mogę pojechać na wakacje :(

    OdpowiedzUsuń
  8. W podróż zawsze staram się zabrać jak najmniej rzeczy, żeby później tego nie dźwigać.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.