Musisz pretestować ten rozświetlający krem pod oczy marki Floslek!!

czwartek, kwietnia 18, 2019
Za każdym razem, gdy wybierałam się na zakupy kosmetyczne i ilekroć przechodziłam obok półki z kosmetykami marki Floslek w drogerii zawsze sobie zadawałam pytania: Dlaczego mają tylko żele pod oczy i na powieki w swojej ofercie? Dlaczego oni nie wprowadzili jeszcze kremu pod oczy? Już tych pytań nie zadaję!! Od początku jednak!! O marce Floslek tak naprawdę dowiedziałam się jakieś 6 lat temu dokładnie, wtedy gdy zaczęłam prowadzić bloga.



Wtedy bardzo były popularne żele pod oczy właśnie marki Floslek więc siłą rzeczy i mnie zaciekawiły. Nigdy jednak nie zakupiłam ich, bo jakoś nigdy nie byłam, przekona do produktów w takiej formie. Ja muszę mieć krem pod oczy a nie jakiś żel!! Owszem testowałam kremy-żele pod oczy, ale wiecie jakoś, sama tak od siebie nie mogłam się przekonać do zakupu stricte żelu.


W ostatnim czasie zaczęłam używać peelingu z kwasami AHA właśnie firmy Floslek powiem Wam naprawdę strasznie mnie zaskoczył. To tak naprawdę chyba mój pierwszy życiu peeling z kwasami AHA, który naprawdę działa. Miałam o nim napisać, zużyłam nawet już dwa jego opakowania, tylko właśnie problem polega na tym, że zapomniałam mu zrobić zdjęcia (teraz mogłabym - tylko nie chce, bo już naprawdę zmasakrowałam jego opakowanie).


Wracając jednak do rozświetlającego kremu pod oczy marki Floslek, na pewno domyślacie się, że bardzo przypadł mi do gustu i nie mylicie się, bo bardzo go polubiłam. Od konsystencji po działanie wszystko u niego mi się spodobało. Kremik naprawdę dobrze nawilża, ładnie się rozprowadza i szybko wchłania. Świetnie sprawdza się pod makijażem (korektor się nie roluje, wchodzi w załamania, ale no u mnie zawsze tak się dzieje, więc nie uznaję tego za wadę).


Czy działa rozświetlająco? Hmm... W zasadzie to nie zauważyłam, aby rozjaśnił moje cienie pod oczami, ale ja się już z nimi pogodziłam, więc nie walczę już o to, by je zniwelować. Na pewno po użyciu tego kremu skóra wygląda lepiej, jest bardziej gładka i miękka. Spojrzenie po jego zastosowaniu faktycznie nabiera świeżości.


Nigdy po aplikacji tego kremu nie miałam problemu z pieczeniem czy też łzawieniem oczu więc myślę, że u osób z bardzo wrażliwymi oczami też by się sprawdził. Co mogę jeszcze dodać... To kosmetyk bardzo wydajny używam już go chwilę i nie widzę, jakby jakoś specjalnie ubywał. Z chęcią powrócę do niego w przyszłości, zachęca mnie o tego - jego nieoszukana pojemność (jest go naprawdę sporo w słoiczku) i świetne działanie!! Koniecznie dajcie znać, czy używaliście już tego produktu! Napiszcie, jak się u Was sprawdził!! Pięknego dnia!!!

*Jeśli pojawiły się jakieś błędy w poście (literówki itp.), to przepraszam, ale wychodzę z założenia, że skoro nie idzie to do gazety, to się nie liczy! Prawda jest taka, że ja często czytam post po publikacji (albo nie robię tego wcale), wiem nie najlepsza metoda, ale co zrobię tak już mam! Co jeszcze mogę dodać... Wpadajcie do mnie na instagrama @nieznanapoznana jaki @niedokoncakosmetycznie

To wszystko na dziś a napisała to dla Was Balbina Kwiatkowska czyli ja Dorota!!! ❤️

23 komentarze:

  1. To fakt jest świetny. U mnie jednak stsopniowo rozjaśnia pandy pod oczami, chociaż wiadomo nie znikną całkowicie. Odżwyczy też jest super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy kremik :) Ja miałam ich żele kilka razy, jako nastolatka, ale i wtedy też mnie nie zachwycily. Jednak wolę kremy

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie może sięgnę, skoro same dobre słowa poleciały :D Ja też szukam swojego ideału pod oczy - ma lekko nawilżać, a przy tym ma być fajny pod makijaż. A Skoro ten jest to zapiszę go na listę do kupienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzadko sięgam po ich produkty, ale w działaniu fajny, choć akurat z cieniami nie mam problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam żel pod oczy ze świetlikiem, bo przynosi zawsze sporą ulgę zmęczonym oczom. Po krem też chętnie sięgnę, zwłaszcza, że jest tam także moja ulubiona witamina C.

    OdpowiedzUsuń
  6. dchętniesię za nim rozejrzę, bo właśnie by mi się przydał :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kiedyś inny krem pod oczy tej firmy i był tragiczny. Dlatego trochę się zraziłam do kremów Flos-lek ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krem pod oczy przydałby mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z chęcią przetestowałabym ten kremik ;)
    Obserwuję, śliczny blog :D
    Unpredictabble - klik ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Las fotos son preciosas! Espero verte pronto por mi blog! Feliz noche!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kremów i żeli ze świetlikiem używałam przed laty, chętnie wypróbuję w przyszłości kosmetyki tej firmy:-)Radosnej Wielkanocy Ci życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skoro muszę, to chętnie to zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kojarzę ich żele pod oczy, ale kremu nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam o nim wiele dobrego :) Chyba czas przetestować na własnej skórze :P

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem w trakcie testowania, na razie jestem zadowolona ale czekam na efekt po dłuższym stosowaniu

    OdpowiedzUsuń
  16. Skoro tak mówisz to przetestuję

    OdpowiedzUsuń
  17. Koniecznie muszę go wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  18. Stosuję ten kremik, ładnie nawilża, nie wiem czy rozświetla, ale na pewno oko jakoś lepiej wygląda. :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.