Golden Rose, Velvet Matte Lipstick - matowa pomadka do ust, 4,2 g

Matowe pomadki jak i te nawilżające mają swoich przeciwników jak i oczywiście zwolenników ja mam do nich nastawienie neutralne bo zwyczajnie te i te (w zależności od koloru) podobają mi się na ustach ale dziś nie przedstawię Wam tych dwóch szminek tylko jedną a mianowicie matową pomadkę marki Golden Rose - jeśli jesteście ciekawi czy mi się sprawdziła to zapraszam do lektury!

Matowa pomadka do ust marki Golden Rose: jest dobrze napigmentowana. Nie wymaga użycia konturówki. Nie nakłada się trudno, ponieważ nie posiada suchej konsystencji tylko bardziej kremową. Jej sztyft jest bardzo dobrze ścięty przez co świetnie dopasowuje się do ust podczas malowania. 

Aby ją móc nałożyć należy naprawdę mieć zadbane usta bo w innym razie nie będzie wyglądać estetycznie (podkreśli suche skórki). Z racji tego, że jest w kolorze pudrowego różu nie wygląda się w niej nie zdrowo, nie ma efektu "trupich ust". Nie pachnie "babcino" jak niektóre pomadki z niższej półki cenowej. 

Na pewno w jakimś stopniu wysusza usta bo to jednak nie pomadka nawilżająca tylko matowa. Spokojnie utrzymuje się dwie, trzy godziny (kolor delikatnie blednie ale jest na ustach). Nie "kleją" się do niej włosy jak w przypadku szminek nawilżających - czego bardzo nie lubię.

Znika/ściera się w miarę równomiernie. Na pewno nie da się jej nałożyć na szybko, bez luterska - ona wymaga przyłożenia. Jej cena jest atrakcyjna, ponieważ kosztuje 11, 90 zł. Bez dwóch zdań posiada ładne, klasyczne opakowanie ale nie wysokiej jakości. Moim zdaniem jest to pomadka, którą warto mieć w swojej kosmetyczce.