Nie jestem dietetykiem i raczej nim nie zostanę, ale muszę przyznać, że eksperymentowałam z dietami. Prawie rok byłam na diecie wegańskiej, po czym wróciłam do wegetariańskiej. Kiedyś miałam problemy z odżywianiem i właśnie dzięki diecie wegańskiej zaczełam jeść inaczej a w zasadzie trochę inaczej patrzeć na kaloryczność produktów. Liczenie kalorii nie uważam za nic złego, o ile robi się to z głową i nie robi się tego obsesyjnie.
Kiedyś tylko dieta była dla mnie najważniejsza, nie lubiłam się ruszać, ale to się zmieniło z początkiem 2016 roku, wtedy poszłam pierwszy raz na siłownie. Przez te wszystkie lata nie osiągnęłam jakiejś niesamowicie wysportowanej sylwetki, ale poprawiłam swoją kondycję. Lubie ćwiczyć, ale też nie przesadnie, robie to dla siebie dla własnego dobrego samopoczucia.
Bycie na bardzo niskokalorycznej diecie, też mnie czegoś nauczyło, a mianowicie zdrowszych wyborów. Zdałam sobie sprawę, co warto wybierać, że lepiej zjeść przykładowo 1 jabłko niż 1 niezdrową przekąskę, że lepiej wypić szklankę wody niż jakiegoś słodkiego napoju.
Teraz nie wyobrażam sobie nie wypić minimum 2 litrów dziennie wody. Do takich zdrowszych wyborów Was zachęcam.Wprowadzajcie zmiany w menu, ale rozważnie!
Koniecznie dajcie znać, co lubicie jeść na
śniadanie! Ja kiedyś go unikałam, a teraz nie wyobrażam sobie go nie zjeść przed wyjściem z
domu. Mieliście podobnie? Napiszcie o tym w komentarzu!
Ja ostatnio pije zdecydowanie za mało wody :/
OdpowiedzUsuńO też kiedyś potrafiłam wyjść z domu bez śniadania-ale to należy do przeszłości
OdpowiedzUsuńNie mam jakiegoś ulubionego dania śniadaniowego wszystko zależy ile mam czasu na śniadanie
Pozdrawiam
Śniadanie jest bardzo ważne. :)
UsuńOsobiście nie liczę kalorii, ale staram się zdrowo odzywiać. Uprawiam sport i moja kondycja jest faktycznie znacznie lepsza. Sylwetka nie uległa jakoś zmianie, ale powoli do przodu.. :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wszystko wymaga czasu. :)
UsuńJa nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez śniadania, no chyba że muszę bardzo wcześnie wstać:)
OdpowiedzUsuńJa z dietami nigdy nie miałam za wiele wspólnego i niestety często się łapię na tym, że za mało wody piję.
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend :)
OdpowiedzUsuńxoxo
https://sosweetgirlythings.blogspot.com/
Zdrowe żywienie jest dla mnie ważne ❤
OdpowiedzUsuńNie lubię diet, ale pamiętam by jeść zdrowo. Wodę nauczyłam się pić dwa lata temu i teraz sporadycznie sięgam po soki i staram się używać mniej cukru lub sięgam po zdrowsze zamienniki ale... Jem za mało owoców.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze w tym wszystkim są właśnie zdrowe wybory. :)
UsuńWole ciacho od jabłka.
OdpowiedzUsuńNiestety nadal mam problem z piciem odpowiedniej ilości wody, ale idzie mi to już i tak lepiej niż kiedyś.
OdpowiedzUsuńNie mam czasu na diety. Jem wszystko ale dość dużo się ruszam, więc od kilku lat moja waga pozostaje bez zmian. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDaze do diety wegetarnianskiej, ale z przyzwyczajeniami walczyć trudno
OdpowiedzUsuńakurat muszę się przerzucic ze slodyczy na owoce- wyjdzie to na zdrowie!
OdpowiedzUsuńsending hugs ! :*
http://dorey-doorey.blogspot.com
Ja mam takie etapy - jem bardzo zdrowo, liczę kalorię i bardzo dbam o to, co jem. Czasem jednak mam dni, tygodnie gdy zupełnie nie zwracam uwagi na produkty, jem to na co mam ochotę. Tak ze skrajności w skrajność :) Ale mam za sobą mnóstwo różnych diet i często wracam do zdrowych nawyków :)
OdpowiedzUsuńJa bez śniadania nie wyjdę z domu, bo mój brzuch by ciągle hałasował xD
OdpowiedzUsuńChciałabym pić 2l wody dziennie, nieraz mi się udaje, ale często piję za malo :(
No mi hałasuje jak za późno jem po południu (wiem o czym piszesz). xD
UsuńA na śniadanie jem najczęściej jakieś kanapki albo owsiankę :p
OdpowiedzUsuńPS. Jestem tutaj pierwszy raz, ale zostaję na dłużej ;)
I dobrze ze zmieniłaś podejście :) śliczna jesteś
OdpowiedzUsuńWow, ale super jest ten obraz :) Szkoda, że nie pokazałaś go bardziej z bliska :)
OdpowiedzUsuńDobrego dnia ❤
OdpowiedzUsuńNa śniadanie absolutnie owsianka z dodatkami - daktyle, jabłka, czasem powidła śliwkowe- uwielbiam!
OdpowiedzUsuńChyba nie zdecydowałabym się na tak konkretny krok i zrezygnowanie z mięsa. Jednak w swojej diecie na pierwszym planie stawiam warzywka:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
ja ostatnio próbuję jeść bardziej zdrowo i muszę przyznać, że lepiej się czuję :)
OdpowiedzUsuńDobrego dnia ❤
OdpowiedzUsuńBeautiful post thank you :)
OdpowiedzUsuńJa bez śniadania nie wyjdę z domu, bo bym padła z głodu w drodze do pracy. Najczęściej robię sobie owsiankę, albo kanapki z duża ilością pomidora i szczypiorku.
OdpowiedzUsuńJa też staram się wybierać na co dzień zdrowsze rzeczy. Oczywiście zdarza mi się zjeść coś słodkiego lub pizzę, ale nie objadam się takimi rzeczami. A na śniadanie jem zwykle chleb pełnoziarnisty z masłem orzechowym i dżemem :D Może nie najzdrowiej, ale uwielbiam to połączenie do kawy :)
OdpowiedzUsuń