LashFood, Rewitalizujący (odżywczy) korektor do brwi, Brunette, 6ml

Korektor do brwi marki LashFood: to tak na prawdę koloryzujący (brązowy), nieklejący żele do brwi, odpowiedni dla brunetek i nie tylko, który świetnie wypełnia łuk brwiowy zapewniając efekt nie przerysowany, gęstych brwi.


Jego główna zaletą jest szybko schnącą formuła i komfortowa aplikacja. To produkt, który bez obaw może być nakładany warstwowo i stosowany bezpośrednio na brwi lub inny produkt do ich definiowania.


Mimo moich początkowych obaw okazało się, że jego dwustronna szczoteczka, z jednej strony wypukła, z drugiej płaska, świetnie "ujarzmia" niesforne brwi i nadaje im porządny kształt dosłownie w kilka sekund.


Co ważne - po wyschnięciu, zapewnia naturalne wykończenie, zachowuje trwałość praktycznie przez cały dzień. Nie posiada w swoim składzie parabanów, jest bogaty w kompleks nano-peptydowy.


Jeśli szukacie produktu z certyfikatem EcoCert, wolnego od syntetycznych związków chemicznych a ponad to doskonałego do podkreślenia i układania "zbuntowanych" brwi to polecam Wam zainteresować tym niepozornym korektorem.

*Dostępność: http://lashfood.com.pl

*Zdjęcia zostały wykonane przez: Beata Lis Nobilec

23 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy produkt:) Polecę mojej mamie;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy,jednak ja wolę cienie do brwi z Catrice!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo :) świetny ten korektor! Moze i ja kupie taki! Bo ostatnio nic mi nie podchodzi :P moje brwi ostatnio sie buntują :( . POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  4. Produkt wydaje się być ciekawy :) ja aktualnie do swoich brwi używam pomady z Inglota :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o to muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie żele barwiące jak nie mam czasu bawić się z cieniami do brwi

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam, ale mógłby mi pasować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego, ale będę właśnie testować nowość z Golden Rose i Inglota, też coś w tym stylu :) Jeśli się nie sprawdzą to może po niego sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam te odżywki ;) ja teraz z Revitalsh rzęsy odżywiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsy raz widzę ten produkt, chyba warto się na niego skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam cos takiego ale w mazaku i świetnie się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  12. wydaje się fajny,ale póki co jestem wierna cieniowi z maybelline color tattoo :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Do tej pory do brwi używałam tylko brązowej kredki, ale ten kosmetyk wydaje mi się bardzo interesujący. Może spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mnie nim zaciekawiłaś :) Jednak jakoś jestem bardziej przekonana do cieni do brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje brwi są zbuntowane, więc taki kosmetyk na pewno by im się spodobał :P jak na razie używam zwykłych, drogeryjnych maskar do utrwalania włosków i sprawdzają się całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna nazwa! Świetna propozycja dla moich niesubordynowanych brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe jak by się u mnie sprawdził, moje brwi pragną ujarzmienia <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja nie lubię koloryzujących żeli ;c Mam liche i jasne włoski, dlatego najpierw muszę je precyzyjnie umalować cieniem lub kredką, a dopiero później utrwalam je żelem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaciekawił mnie ;) Mimo, że jestem wierna swojej kredce od długiego czasu, chętnie bym przetestowała jakąś nowość ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.