Ziaja, Bloker, Antyperspirant, 60 ml

Antyperspirant marki Ziaja: zapach ma ładny (nie bardzo intensywny). Zapewnia komfort i długotrwałe uczucie świeżości ale czy chroni przed nadmierną potliwością nie wiem gdyż zwyczajnie mnie ten problem nie dotyczy. 


Producent nie zaleca stosować go na podrażnioną skórę na przykład po depilacji - ja jednak tak robiłam przez co odczuwałam nieprzyjemne pieczenie a potem na drugi dzień swędzenie.


Nie używałam go tak jak należy czyli 1-2 razy w tygodniu tylko tak jak zwykły antyperspirant zaraz po kąpieli i nie zauważyłam by jakoś specjalnie długo wysychał i pozostawiał białe ślady na moich czarnych koszulkach.


W swoim składzie nie zawiera parabenów, barwników ani alkoholu. Jak dla mnie to produkt bardzo wydajny. Nie da się ukryć - jest bardzo tani. Zamknięty jest w opakowaniu wykonanych z twardego tworzywa sztucznego z szczelnym systemem roll-on. Przyznam Wam szczerze jak dla mnie to genialny antyperspirant dlatego wątpię, że go kiedyś zamienię na jakiś inny.

*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2cOaChZ

24 komentarze:

  1. Niegdy go nie używałam. Muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam i lubię ale nie radzi sobie w "sytuacjach stresujących" :/ ps. śliczna porcelana:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię kosmetyki Ziaji, często ich używam. Antyperspirantu jeszcze nie miałam, mam swój ulubiony, ale pewnie kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też go lubię jak i inne antyperspiranty z Ziai ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja go stosuję na noc, ale niezbyt regularnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj miałam delikwenta kiedyś. Strasznie mnie piekło kiedy go używałam, więc stwierdziłam,że nie dla mnie blokery .

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam go i mimo że swędzenie i pieczenie było irytujące, to rzeczywiście jest dobry, ale używałam go tylko w upały. Na co dzień wystarczą mi zwykłe antyperspiranty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam tego blokera, jakoś nie mam do niego przekonania :)

    Mogłabyś kliknąć u mnie w najnowszym poście :
    http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/02/cndirect-bezowe-sandaki-z-wiazaniem.html ?
    Z góry dziękuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam kiedyś bloker ale u mnie średnio sie spisywał

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam z nim styczność, ale mi nie pomógł jeśli chodzi o nadmierną potliwość, ja niestety jestem zmuszona używać antyperspirantów z apteki, ale i te czasem okazują się niewypałem :-/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go jeszcze nigdy. Może się kiedyś skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam w lecie i byłam z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jakoś wolę antyperspiranty w wersji sprayu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiele dobrych opinii o nim słyszałam, ale u mnie i u córki powodował niesamowite swędzenie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mogłam go używać, ponieważ wywoływał u mnie wielkie podrażnienie :(.

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam pozytywne opinie o tym produkcie, ja mam z Zaji bloker w sprayu do stóp

    OdpowiedzUsuń
  17. Tej wersji nie lubię niestety, bo mnie podrażniał strasznie. Lubię inne antyperspiranty z tej serii za to :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zastanawiałam się nad nim.. i raczej go wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam Ziaje !!! idealna firma z dobrymi i tanimi produktami ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam go. Zwykle używam silniejszych antyperspirantów i rzeczywiście ze 2 razy w tygodniu, ale zdecydowanie nie na świeżo golone pachy i trzeba pamietać, by kłaść go na absolutnie suchą skórę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest moim must have.... nie wierzyłam że pomoże ale jednak się przekonałam.

    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie: http://snowarskakarolina.blogspot.com/
    PS: Obserwuję i liczę na rewanż

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.