wtorek, czerwca 28, 2022

Podróż z plecakiem - Influencers LIVE Wrocław 2022

Maj...

W tym miesiącu wzięłam udział w Influencers LIVE Wrocław. Bilety autokarowe do Wrocławia kupiłam 15 maja. 

Na spokojnie...

Właśnie tak chciałam dotrzeć do Hali Stulecia, dlatego w obiekcie światowego dziedzictwa UNESCO 28 maja zjawiłam się dopiero około 14:00.


Zdjęcie: Agnieszka Wanat

Było lepiej...

Nie wiem, czy podczas tegorocznej edycji Influencers LIVE były ciekawsze prelekcje/wykłady niż rok temu, ponieważ tylko w jednych przez chwilę uczestniczyłam (ok. 30 minut).


Zdjęcie: Agnieszka Wanat

Sporo się działo...

Dopiero gdy zaczęłam przeglądać zdjęcia z tego wydarzenia na oficjalnym fanpage'u organizatora Influencers LIVE Wrocław zobaczyłam jak wiele mnie ominęło. Dziś trochę żałuję, że nie wzięłam udziału w warsztatach manualnych, które były prowadzone przez twórczych influencerów (Pani to potrafi).


Zdjęcie: Agnieszka Wanat

Na 99 procent...

Od początku wiedziałam, że nie wezmę czynnego udziału w After Party i tak też się stało. 

Akcja...

Ciesze się, że udało mi się zrobić pamiątkowe zdjęcia podczas tego wydarzenia i nagrać krótkie klipy wideo. Zdjęcie wykonane na ściance eventowej przypominającą wielowymiarową dekorację ścienną: https://eudajmonia.eu/tapety-dla-dzieci/zwierzeta zamieściłam na swoim instagramie: ksiezycowyskrzat (wyróżnione relacje) a nagrania na tiktok: dorotagargas. 


Zdjęcie: Agnieszka Wanat

Dom...

autokarach spędziłam w sumie około 12 godzin. Całą podróż jednak dobrze wspominam. Próg swojego domu przekroczyłam 29 maja około godziny 11:00. :)


Zdjęcie: Agnieszka Wanat

Gratuluje...

Pomysłodawcą i sponsorom Influencers LIVE Wrocław kreatywności i świetnej organizacji wydarzenia. Gratuluje twórcą zdobycia nagród dla najwybitniejszych działaczy internetowych.  


Zdjęcie: Agnieszka Wanat

I...

Dziękuje, za to, że już po raz kolejny mogłam uczestniczyć w tym wspaniałym wydarzeniu. Dziękuje też innym twórcą za miłe rozmowy i życzę Wam samych sukcesów. :) Dziękuje za udostępnienie pięknych zdjęć z tego eventu Pani Agnieszce Wanat - agnieszkawanat.com. :)

Koniecznie napiszcie w komentarzu czy uczestniczyliście kiedyś w podobnym wydarzeniu. Pięknego dnia Wam życzę! :)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

piątek, czerwca 10, 2022

Dobre emocje

Czas przecieka nam przez palce. Na okrągło czymś się zajmujemy. Wiele od siebie oczekujemy. Dużo czasu poświęcamy na nieistotne rzeczy, przez co nie odpoczywamy efektywnie. Wiele planujemy. Nie potrafimy być spontaniczni. Nie cieszy nas to, co wydarza się w naszym życiu nieoczekiwanie. Z czasem niektórzy ludzie też przestają marzyć o tym, aby pewnego dnia ich serce zabiło mocniej. Bronimy się przed takimi uczuciami, bo boimy się rozczarowania. I dla mnie jest to całkowicie zrozumiałe.


Obraz z Pixbay

Ciągle tak naprawdę testujemy swoją wytrzymałość. Sprawdzamy ją każdego dnia wtedy gdy podejmujemy się wykonania coraz to większej ilości zadań. Tak wiele czasem poświęcamy dla stabilności i marzeń. Wszystko ma swoją cenę i wszystko czegoś uczy, dlatego warto podejmować ryzyko. Wychodzić poza ramy określonego planu działań. Próbować nowych rzeczy, bo to przybliża nas do realizacji założonych celów. Nie mów"ja też chciałbym/chciałabym" coś osiągnąć tylko działaj. I wystrzegaj się w tym wszystkim negatywnych uczuć, zazdrości. Naucz się podziwiać innych, ale ich nie naśladuj. 


Obraz z Pixbay

Bądź szczery, słowny i przede wszystkim bądź sobą. Uwierz w swoją wyjątkowość, w swoje możliwości. Jeśli tego nie zrobisz, to stracisz tylko czas, który jest tak bardzo cenny. Wykorzystuj swoją energię, którą masz teraz. Dbaj o swój nastrój, pielęgnuj w sobie dobre emocje i je rozwijaj. W wolnym czasie rób to co sprawia Ci radość. Jeśli lubisz śpiewać, to śpiewaj, jeśli lubisz tańczyć, to tańcz. Nie koncentruj się na negatywnych aspektach porażek tylko tych pozytywnych


Obraz z Pixbay

Wyciągaj wnioski i idź do przodu. Rób wszystko w zgodzie ze sobą, swoimi przekonaniami, poglądami. I zapamiętaj, że plan marzeń możesz napisać na nowo w każdym momencie swojego życia i dowolnym miejscu. Możesz to zrobić w salonie, do którego promienie słoneczne wpuszczają świetliki dachowe Gulajski lub parku. Przebywaj w miejscach, w których czujesz się dobrze i otaczaj się pozytywnymi osobami. Jeśli chcecie, to napiszcie w komentarzu, co lubicie robić w wolnym czasie? Dobrej nocy Wam życzę! :)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

czwartek, czerwca 09, 2022

Ocenianie

Żyjemy w biegu, przez co często szybko wszystko i wszystkich oceniamy. Kogoś zabawnego z automatu uważamy za bardzo towarzyskiego. Widząc osobę uśmiechniętą, myślimy, że ma świetne życie, nie ma problemów. Rzeczywistość jednak może być zupełnie inna. Ludzki umysł jest omylny zwłaszcza w tej kwestii. Ludzkie spostrzeżenia często nie są trafne. Dlaczego? Ze względu na czas a właściwie jego brak. Nikt tak naprawdę z nas nie ma czasu na dłuższe przemyślenia. Mało kto też lubi zajmować głowę smutnymi myślami. Przeważnie od takich uciekamy daleko w głąb swojej pięknej i kolorowej fantazji. Lepiej i łatwiej przyswajać miłe informacje, które wywołują pozytywne emocje niż te, które skłaniają nas do smutnych refleksji.


Obraz z Pixbay

Ludzie często skrywają smutne historie, o których nie opowiadają nawet w gronie bliskich przyjaciół. Nie dlatego, że chcą udawać silnych, bo w głębi duszy oni tacy właśnie są, tylko ze względu na chęć zachowania prywatności. Tacy ludzie nie chcą się też żalić, oni nie potrzebują współczucia. Czy to oznacza, że już przepracowali swoje problemy dotyczące przeszłych wydarzeń? Zapomnieli o nich? Nie wydaje mi się, ponieważ ich nie da się tak po prostu wymazać z pamięci. 


Obraz z Pixbay

Wszystko to co barwne, pudrowe w pewien sposób lukrowe przyciąga nasz wzrok, wzbudza w nas pozytywne emocje. Dobrze nam się kojarzy, dlatego z automatu chcemy przebywać w towarzystwie ludzi kolorowych, pełnych energii o miłym usposobieniu. Chcemy z nimi rozmawiać, bo wydaje nam się, że z takimi osobami można porozmawiać o wszystkim. I to jest złudne... Niestety, ale często mylnie postrzegamy kogoś otwartość. Zbyt często pozwalamy sobie na skrócenie dystansu. I czasem, mimo że nie powinniśmy, to stajemy się zbyt bezpośredni w stosunku do drugiej osoby. Takie zachowanie może być krzywdzące dla drugiego człowieka, dlatego zapamiętajcie, aby tak nie postępować.


Obraz z Pixbay

Nigdy też nie mierzcie kogoś swoją miarą. I nie chodzi mi tu o sprawdzanie wzrostu specjalną miarką https://puzzle4u.pl/miarka-wzrostu-dla-dziecka ze sklepu Puzzle4U tylko o porównywanie, szufladkowanie ludzi. Wiem łatwo to powiedzieć, trudniej zrobić, ale chociaż postarajcie się nie oceniać kogoś zbyt szybko i surowo przy pierwszym spotkaniu. Jeśli chcecie, to napiszcie w komentarzu, ile macie wzrostu i czy lubicie bujać w obłokach? Miłego wieczoru Wam życzę! :)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

środa, czerwca 08, 2022

Obietnice

Często składamy sobie jakieś obietnice. Planujemy, że coś zrobimy, czegoś dokonamy w niedalekiej przyszłości. Niektórzy dążą do swojego celu do samego końca, a inni niestety odpuszczają walkę już na początku. Łatwo jest się zagubić i zatracić motywację do działania, zwłaszcza gdy mimo ciężkiej pracy nie widzimy żadnych efektów naszych starań. Siła, wiedza, umiejętności to wszystko jest potrzebne do osiągnięcia sukcesu w danej dziedzinie. Nie oznacza to jednak, że aby spełnić swoje marzenia musisz wszystko od razu wiedzieć, mieć ułożony jakiś plan działania. Oczywiście nie zaszkodzi go mieć, ale wiadomo, że nie wszystko da się zawsze przewidzieć. Jeśli coś Ci nie wyjdzie, nie załamuj rąk, próbuj dalej walczyć o swoje marzenia. Nie musisz pokutować, karać się w jakiś sposób jeśli coś Ci nie wyjdzie. Rezygnować z rozrywki, relaksu na rzecz pracy nad jakimś projektem lub jego poprawą. We wszystkim umiar jest potrzebny. Każdy potrzebuje odpoczynku. Praca do późnych godzin nie jest dobrym pomysłem. Mnie naprawdę trudno się skupić po 22:00. Dziś nie potrafiłabym się uczyć czegoś o tej porze.


Obraz z Pixbay

Czasem mimo upływu lat niestety nie znajdujemy się w miejscu, w którym chcielibyśmy być, nie osiągamy takiego sukcesu, o jakim marzyliśmy. Dlaczego? Myślę, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Wypowiedzenie "hokus-pokus, czary-mary" nie spełni naszych marzeń. Odrobina szczęścia jednak w tym wszystkim mogłaby pomóc. Teraz często mówi się o manifestowaniu. Czy ja w to wierzę? Szczerze tak, zresztą ja nawet lubię oglądać tarocistów. Czy macie podobnie? Najsmutniejsza w tym wszystkim, w tej całej walce o marzenia jest samotność, bo to w niej żyje wielu marzycieli. Brak zrozumienia ze strony otoczenia. Brak wiary w nas w nasze możliwości, talent, umiejętności często wpływa na nas demotywująco. Przez wyśmiewające komentarze bliskich, znajomych niestety wiele osób rezygnuje ze swoich marzeń. Całego tego szczęścia, które im daje to dążenie do celu. Ludzie niestety często potrafią umniejszać naszej wartości. Lubią wyśmiewać wszystko to co dla nich niezrozumiałe a dla nas tak bardzo ważne. Nie warto się  jednak tym wszystkim przejmować. Smutek jest mało inspirujący, dlatego nie dajcie mu się, nie pozwólcie mu zająć waszych myśli. Nie marzcie o upadku z drabiny marzeń https://sklep.drabiny.info/ tylko o tym, by znaleźć się na jej samej górze, bo na pewno w odpowiednim momencie w swoim życiu tam będziecie. I tak mój drogi czytelniku ja w to wierzę...
Obraz z Pixbay

Nie warto też odkładać czegoś na ostatnią chwilę. Ja gdy mam mało czasu na wykonanie jakiegoś zadania to się bardzo stresuję. Mam ciągłe obawy, że kogoś zawiodę jeśli czegoś nie zdarzę zrobić na czas. Ogólnie jestem osobą, która wieloma rzeczami się przejmuje. Wiecie, jak to jest lepiej zawieść siebie niż kogoś innego, a przynajmniej ja z takiego założenia wychodzę. Nie jestem ideałem, nie umiem wielu rzeczy, nie zawsze też byłam świetnie przygotowana do zrobienia jakiegoś zadania. A mimo to podjęłam się jego wykonania. Jeżeli Wy macie obawy, że nie dacie sobie z czymś rady albo macie jakiś lęk to po prostu o tym powiedzcie


Obraz z Pixbay

Jeśli zaoferowaliście komuś pomoc w pomalowaniu mieszkania, a macie lęk wysokości to się do tego przyznajcie. Tylko nie zróbcie tego tuż przed pomalowaniem sufitu i chwilę po wejściu na drabinę jednostronną firmy HIGHER https://sklep.drabiny.info/którą wyróżnia praktyczność w zastosowaniu i łatwe przechowywanieZróbcie to odpowiednio wcześnie, aby uniknąć dodatkowego stresu. Lepiej jest powiedzieć prawdę na początku niż skłamać i tym samym nie dotrzymać obietnicy. Uwierzcie mi, każdy ma jakiś lęk. Tacy już jesteśmy wszyscy podobni do siebie. Każdy w głębi duszy też jest dzieckiem, które o czymś skrycie marzy. Czy chętnie wróciłabym do czasów dzieciństwa? Szczerze chciałabym jedynie zobaczyć jeszcze raz świat oczami dziecka. Nie chciałabym jednak jeszcze raz poznawać świata na nowo. Jeśli chcecie, napiszcie w komentarzu, czy często składacie sobie jakieś obietnice? Czy  może, zamiast planować, od razu działacie? Będę wdzięczna za każdą Waszą odpowiedź. Pięknego dnia Wam życzę! :)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

poniedziałek, czerwca 06, 2022

Roztargnienie

Każdy z nas czasem zaśmieca swoją głowę dziwnymi myślami. Mimo że nie chcemy, to często powracamy w myślach do różnych niewesołych sytuacji. Ciągle przeżywamy jakieś zdarzenia z przeszłości. Mamy tendencję do rozpamiętywania. Nie jest to nieszkodliwa rozrywka, bo czasem może u nas wywołać uczucie beznadziejności i przygnębienia. Ja gdy o czymś intensywnie myślę, to zapominam o rzeczywistości. Czasem podczas takiego odcięcia od świata czuje radość a czasem smutek. Napływające myśli mają duży wpływ na moje funkcjonowanie. Czasem nawet zagłuszają moje kreatywne myślenie. 


Obraz z Pixbay

Zauważyłam, że gdy o czymś dużo myślę, to jestem mniej uważna, czyli towarzyszy mi roztargnienie. Ma to szkodliwy wpływ na mnie, bo przez to często o czymś zapominam albo coś gubię. Ostatnio tuż przed wyjściem z autobusu nie zapaliła mi się czerwona lampka ostrzegawcza. Wyszłam z niego z głową w chmurach i zgubiłam okulary. Nie raz też przez takie zamyślenie po prostu zapomniałam się rozglądnąć w prawo i lewo tuż przed przejściem przez pasy. Na szczęście nic mi się nigdy nie stało, ale wiecie, mogło być różnie. Codzienność jest szara, zwykła dlatego lubię przenosić się za pomocą wyobraźni do interesujących miejsc i miłych wspomnień. Czy macie podobnie?


Obraz z Pixbay

Jeden, drugi, trzeci raz - zamyślanie się jest trochę uzależniające. Jeśli nie chcecie żałować tego bujania w obłokach, to pamiętajcie o zachowaniu w tym zdrowego umiaru. Bądźcie ostrożni. W razie wypadku każda kancelaria odszkodowawcza z długoletnim stażem (10 lat) pomoże Wam uzyskać świadczenie, mające na celu zrekompensować negatywne skutki jakiegoś nieszczęścia, w którym braliście udział. Ale wiecie lepiej nie znaleźć się w potrzebie skorzystania z jej usług. Zdrowie jest bardzo ważne, dlatego zatracajcie się w swojej pięknej wyobraźni w bezpiecznych miejscach z dala od jezdni. Wychodząc z domu do szkoły czy też pracy bądźcie czujni i miejcie oczy szeroko otwarte. Nie używajcie telefonów komórkowych gdy przechodzicie przez pasy. Telefon to takie moje "antidotum" na gorszy nastrój. Lubie oglądać na nim śmieszne filmiki dlatego dość często go używam.


Obraz z Pixbay

Jednocześnie lubię też spędzać czas w ciszy bez smartfona w ręce. I teraz drogi czytelniku nie chcę Cię namawiać do podobnej praktyki. Odcinania się od urządzeń elektronicznych i całej cywilizacji gdy jesteś poza domem tylko zachęcam do wybierania bezpiecznej rozrywki podczas gdy jesteś uczestnikiem ruchu drogowego. :) Myślę, że lepiej podczas marszu słuchać muzyki niż grać w grę na telefonie. Jeśli chcecie, napiszcie w komentarzu, co lubicie robić w wolnym czasie. :) Dobrej nocy Wam życzę! :)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

niedziela, czerwca 05, 2022

Nowy początek

Każdy z nas jest swoim przewodnikiem po życiu, który z każdej drogi może zawrócić. Z tej złej jak i dobrej. Myślę, że nie ma osoby, która nie popełniła choćby jednego błędu w życiu, którego do dziś żałuje. Nowy początek nie musi mieć związku z przeprowadzką. W każdej chwili naszego życia i w dowolnym miejscu możemy żyć lepiej, bardziej w zgodzie ze sobą. Czasem nieunikniona jednak jest w tym wszystkim zmiana towarzystwa. 


Obraz z Pixbay

Nie ze względu na jakieś nieporozumienia tylko zwyczajny odczuwalny brak swobody w towarzystwie znajomych z dawnych lat. I chodzi mi tu o wyrozumiałość a właściwie jej brak ze strony najbliższego otoczenia. Bo właśnie niektórzy ze względu na swój charakter nie będą w stanie tak od razu zaakceptować nas w naszej nowej wersji. I jest to całkowicie normalne i zrozumiałe


Obraz z Pixbay

Myślę, że wiele osób przeszło taką zmianę. Nie po to, by intrygować tylko po to, by żyć  bardziej szczęśliwie. Każdemu w pewnej chwili może po prostu przestać podobać się jego życie. Trudno odnaleźć siebie i choćby trochę się polubić. Na pozór każdy z nas kogoś zna bardzo dobrze. Pozornie, bo nikt tak naprawdę nie zna "kulis" życia drugiego człowieka. Nie zna jego codzienności, nie wie, dlaczego jest taki, a nie inny. Dlaczego reaguje tak, a nie inaczej w różnych sytuacjach.


Obraz z Pixbay

Są osoby, w których towarzystwie można poczuć się świetne, są miejsca, w których przebywa się z przyjemnością. Do tej pory nie raz mogliście przeczytać u mnie na blogu, że lubię spacerować i przebywać wśród zieleni. Nadchodzi lato i szczerze nie czuje konieczności, aby do niego jakoś specjalnie się przygotowywać. Wiem, że nie muszę wprowadzać żadnych zmian. Bo mam być dla siebie doskonała, a nie dla innych. Nie muszę przed jego nadejściem, zacząć korzystać ze sztucznego słońca, żeby nie wyglądać blado latem.   


Obraz z Pixbay

Nigdy jakoś specjalnie nie lubiłam przebywać na słońcu. Nawet gdy byłam dzieckiem, zawsze chętnie bawiłam się lalkami pod zielonymi drzewami. Niesamowitą radość sprawiała mi też wtedy gra w gumę na podwórku pod zadaszoną werandą. Urodziłam się w latach 90, czyli wtedy gdy zaczęła działać firma https://mediplex.pl/ dlatego znam tę grę doskonale. W upalne dni najchętniej odpoczywam w domu lub jego zielnej okolicy. A Wy gdzie regenerujecie siły latem? Lubicie relaksować się w ogrodzie czy raczej wolicie wypoczywać na tarasie zabezpieczonym płytą z poliwęglanu, którą cechuje wysoka odporność na zmienne warunki atmosferyczne? Jeśli chcecie, to napiszcie o tym w komentarzu! Pięknego dnia Wam życzę! :)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.

piątek, czerwca 03, 2022

Żyć po swojemu

Nie robić niczego wbrew sobie, czyli żyć po swojemu tego pragnie wielu ludzi. Czy to oznacza bycie miłym dla miłych osób i niemiłym dla niemiłych? Sądzę, że chodzi tu po prostu o bycie dobrym człowiekiem dla siebie. Nikt nigdy nie zmieni kogoś świata za niego samego. Jeśli chcesz się stać lepszą wersją siebie, to zacznij sam o to walczyć. Wprowadź zmiany w codzienności. Zmień nawyki, bądź zdeterminowany a osiągniesz swój cel. :)


Obraz z Pixabay

Czy ja żyję po swojemu?

Zdecydowanie tak dlatego przyjaźnie się wyłącznie ze sobą. Słowa mają dużą moc, one mogą sprawić, że kogoś wesoła rzeczywistość nagle zamieni się w smutną. Ja nie chce sycić swoich uszu przykrymi słowami, dlatego z reguły wchodzę w dłuższą konwersację z ludźmi miłymi, w których towarzystwie dotychczas nie poczułam się źle.

Jestem osobą wysoką wrażliwą. Tajemniczą? Nie chcę na pewno takiej osoby udawać. Jak wiecie doskonale, chcę żyć prawdziwie. :)


Obraz z Pixabay

Najbardziej lubię spędzać wolny czas sama ze sobą. Nie lubię robić niczego wbrew sobie. Lubię ćwiczyć w wolnym tempie, dlatego często uczęszczam na jogę. Nie lubię czytać, ale lubię czasem odwiedzać sklep z książkami i prasą, w którym można kupić różne gadżety. Ostatnio "upolowałam" w nim kilka fajnych rzeczy na promocji. Kupiłam nerkę/saszetkę z paskiem, plecak składany i kilka innych rzeczy przydatnych w podróży. Czyli nie wykupiłam całego stojaka tekturowego Stprint z gadżetami w dobrej cenie tylko kupiłam to co było mi najbardziej potrzebne.


Obraz z Pixabay

Muszę przyznać, że nie mam dużego dystansu do siebie. Niby jestem osobą odważną, ale też mnóstwo rzeczy mnie onieśmiela. Gdy jestem nawet lekko podenerwowana, to zaczynam mylić słowa i dużo gestykuluje. W sytuacjach stresowych kiedy muszę walczyć o "przetrwanie" nie potrafię być miła. Nie umiem na niektóre tematy rozmawiać i nie pracuje nad tym, aby to zmienić, ponieważ właśnie nie chcę robić na złość samej sobie. A czy dla Was nie ma tematu tabu? Jeśli chcecie, to napiszcie o tym w komentarzu. Życzę Wam pięknego dnia i udanego weekendu!:)

*Wpis zawiera płatne treści sponsorowane.