Jeśli jest świetny barista to i kawa będzie znakomita! Wiecie gdzie najbardziej smakowała mi kawa z Costa Coffee? We Wrocławiu i Poznaniu! Zapytacie czemu Costa Coffee? Bo jest wszędzie, bo nagradzają stałych klientów rabatami, bo po uzbieraniu 14 ziarenek kawy można odebrać darmową kawę.
*Za zakup kawy w rozmiarze L lub XL otrzymuje się jeden dodatkowy punkt (1 ziarno więcej).
W tym roku też Costa wspierała wolontariuszy WOŚP. Często widzę na Facebook zapytania typu: Czego brakuje wam w danym mieście? Jakich restauracji? Co myślicie o otworzeniu kawiarni takiej czy takiej. Nikt wtedy nie pyta o Costa Coffee a szkoda. Myślę, że otwarcie takiej kawiarni przez jakiegoś franczyzobiorcę na przykład w Nowym Sączu miałoby sens.
Kawiarnie sieciowe lepiej prosperują te otwierane na własną rękę przynajmniej w moim mieście są szybko zamykane. Owszem wniosek o upadłość konsumencką w łatwy sposób można złożyć, ale czy o to w tym interesie chodzi? No raczej nie bo każdy chce czerpać stały dochód ze swojego interesu prawda? Otwarcie kawiarni franczyzowej uznaje zatem za doskonały pomysł. Uwielbiam odwiedzać Costa Coffee i myślę, że będę to robić nadal, gdy tylko będę w okolicy tej kawiarni.
Koniecznie dajcie znać, jaka kawę lubicie pic najbardziej!
*Chciałabym podkreślić, że nie współpracuje z Costa Coffee.