Spotkanie blogerek - Chrzanów

Niesamowity dzień - tak mogę określić 20 sierpnia 2016, ponieważ wtedy miałam okazję znów spotkać się w niewielkim mieście położonym 47 km od Krakowa (Chrzanowie) z miłymi, inteligentnymi kobietami z jakimi można rozmawiać godzinami dosłownie o wszystkim, pasjonatkami fotografii, osobami, które uwielbiają się dzielić swoimi opiniami na różne tematy w wirtualnym świecie czyli oczywiście blogerkami.

Spotkanie w bardzo urokliwym miejscu, wypełnionym niesamowitym ciepłem czyli Kawiarni Magia rozpoczęło się o 13:30, przebiegło spokojnie i mimo, że w znanym towarzystwie jednak niepowtarzalnie, zakończyło się chwile po 17:00 przyczyną tego oczywiście były liczne wymiany zdań i spostrzeżeń skoncentrowanych w tematyce szeroko rozumianej urody, mody oraz jak to bywa w takim gronie opowieści ciekawych historii miłosnych z życia każdej z uczestniczek.

Mama's - krem do pielęgnacji biustu, krem przeciw rozstępom

Krem do pielęgnacji biustu posiada lekką konsystencje natomiast krem przeciw rozstępom ma już nieco cięższą, gęstszą formułę. Krem przeciw rozstępom w przeciwności do kremu do pielęgnacji biustu nie jest produktem całkowicie bezzapachowym, ponieważ posiada przyjemny, lekko perfumowany zapach, który można poczuć dopiero podczas rozprowadzania kosmetyku na skórze - dokładniej rzecz ujmując w trakcie jego wmasowywania. 

Oba produkty dość trudno się wchłaniają lecz nie mogę uznać tego za wadę bo jednak to pozwala na wykonanie dłuższego masażu, który jak wiadomo ma zbawienny wpływ na skórę nie tylko tą na biuście ale też innej części ciała np. udach. Krem krem do pielęgnacji biustu tak samo jak przeciw rozstępom nie natłuszcza skóry.

Farmona - peeling z balsamem pod prysznic, energetyzujący balsam do ciała

Peeling z balsamem pod prysznic posiada bardzo gęstą konsystencje, bogatą w drobinki ryżu i łupiny orzechów makadamia, które na prawdę skutecznie złuszczają martwy naskórek czyniąc skórę zdecydowanie bardziej gładką i miłą w dotyku natomiast formuła energetyzującego balsamu do ciała nie jest ciężka tylko przyjemnie lekka.

Oba produkty charakteryzują się świeżym, orzeźwiającym, nie chemicznym zapachem w jakim zdecydowanie dominuje kokos. Po użyciu peelingu skóra zostaje bardzo dobrze oczyszczona, delikatnie natłuszczona, zdecydowanie bardziej elastyczna - po prostu ładniejsza zaś za sprawą balsamu odpowiednio nawilżona.

L'Biotica, Biovax Diamond, Szampon intensywnie regenerujący, 200 ml

Szampon intensywnie regenerujący marki L'Biotica: posiada średnio gęstą konsystencje w kolorze białym, bogatą w pyłek diamentowy (można go ujrzeć "gołym okiem"). Zapach ma na prawdę ładny, nie nachalny, świeży, który długo utrzymuje się na włosach.

Łatwo się nakłada, tworzy sporą ilość kremowej piany, szybko się spłukuje. Bardzo dobrze oczyszcza, nie podrażnia skóry głowy. Nie przesusza i nie obciąża włosów, nie powoduje łupieżu. Po jego użyciu włosy nie są sztywne tylko miękkie, łatwe do rozczesania, podatne na układanie. W pewnym stopniu nawilża włosy (nie tak jak odżywka ale jednak). Nie wykazuje specjalnych właściwości regenerujących ale sprawia, że włosy są bardziej gładkie i ładnie się błyszczą.

Victoria Vynn™ - 4 stopniowy SYTSTEM SOAK OFF

Od kiedy pamiętam wykonywałam manicure w domu z lepszym jak i gorszym skutkiem - wiadomo nie zawsze prezentował się tak jak bym tego chciała - na przykład lakier pozostawił oprócz pięknego koloru nie estetyczne smugi, pęcherzyki powietrza. Owszem znalazłam klasyczne lakiery, które pomogły mi uniknąć nie pożądanych przeze mnie efektów i zagwarantowały na prawdę dobrą trwałość ale nie dwu tygodniową, która jest jak najbardziej dla mnie optymalną dlatego też zdecydowałam się już dawno wykonywać manicure hybrydowy. 

Pierwsze lakiery hybrydowe nabyłam mniej więcej rok temu i nie ukrywam trochę mnie rozczarowały (miałam straszny problem z ich usunięciem) potem kupiłam lakiery hybrydowe marki Semilac i muszę przyznać, że miło mnie zaskoczyły swoimi właściwościami.

Ziaja, Mintperfect Activ, Stomatologiczna przeciwpróchnicza pasta do zębów, 75 ml

Stomatologiczna przeciwpróchnicza pasta do zębów marki Ziaja: posiada gęstą konsystencje w kolorze stricte białym. Pieni się na prawdę dobrze. Zdecydowanie dokładnie oczyszcza - zęby po jej użyciu są bardzo gładkie. Nie wywołała u mnie nadwrażliwości tylko ją prawie całkowicie zniwelowała (ostatnio po wizycie u stomatologa niestety wystąpiła u mnie).

Efekt świeżego oddechu po jej użyciu nie jest nie wiadomo jak długotrwały ale mi to kompletnie nie przeszkadza. W smaku jest jak dla mnie odpowiednio miętowa (nie za mocna ale też nie słaba).

Himalaya Herbals, Odżywczy krem do twarzy, 150 ml

Odżywczy krem do twarzy marki Himalaya Herbals: posiada kremową, odpowiednio gęstą konsystencje w kolorze białym, która w miarę szybko (nie od razu) się wchłania. Pozostawia po sobie lekko lepką warstwę na powierzchni skóry. Zapach ma perfumowany ale na prawdę bardzo ładny, świeży, nie nachalny, kompletnie nie drażniący.

Świetnie nawilża, genialnie łagodzi wszelkie podrażnienia, niweluje zaczerwienienia powstałe na wskutek umycia twarzy wodą. Po jego użyciu można odczuć przyjemny, bardzo kojący chłód (uwielbiam i pożądam tego efektu zwłaszcza w upalne dni). Świetnie sprawdza się pod makijażem - podkład się nie roluje (zakładałam, że będzie odwrotnie - jak widać zostałam miło zaskoczona).

Mixa, Optymalna Tolerancja, Mleczko do demakijażu, Skóra wrażliwa, 200 ml

Mleczko do demakijażu marki Mixa: posiada przyjemnie kremową konsystencje w kolorze białym. Zapach ma ładny (nie intensywny). Łagodnie zmywa makijaż i usuwa wszelkie zanieczyszczenia sprawiając, że skóra zaczyna z powrotem swobodnie oddychać.

Nie pozostawia po sobie nie przyjemnego (lepkiego) filmu. Nie podrażnia. Nie wysusza tylko koi. Zapewnia komfort i przywraca miękkość skórze. Tak jak zapewnia producent - dzięki niemu możliwe jest przeprowadzenie delikatnego i skutecznego demakijażu (bez konieczności pocierania).