Dermedic, Hydrain3 Hialuro, Nawilżający krem pod oczy, 15 g

Nawilżający krem pod oczy firmy Dermedic: zapachem złudnie przypomina mi klej w sztyfcie Amos. Jego konsystencja jest bardzo lekka - mogę napisać, że wręcz wodnista. O natychmiastowym a nawet trwałym, zmniejszeniu cieni pod oczami nawet przy systematycznym stosowaniu tego kremu można tylko pomarzyć. Łatwo się rozprowadza, wchłania się błyskawicznie. 

Argan Group, Krem Arganowy z Werbeną, 30 ml

Krem Arganowy z Werbeną: zapachem nie zachęca do użytku - to chyba przez zawartość Hydrolatu z liści werbeny cytrynowej Lippia Citriodora (Verbena) Leaf Water bo krem do cery naczyniowej, który aktualnie stosuje moja mama pachnie dużo mniej intensywnie. Jego konsystencja jest lekka, dobrze rozsmarowuje się na skórze, po jego użyciu efekt "żarówy" gwarantowany - niestety po nałożeniu i wmasowaniu nawet niewielkiej ilości kremu  w skórę twarzy - cera świeci się niemiłosiernie. 

Carmex, balsam do ust w słoiczku, 8,4 ml

Balsam do ust w słoiczku: pachnie bardzo przyjemnie - delikatnie "miętowo". Dobrze nawilża i wygładza szorstkie, spierzchnięte usta. Daje uczucie świeżości. Po jego użyciu występuje mrowienie. Ładnie wygląda na ustach - nie błyszczy się jakoś szczególnie.  Jako baza pod pomadkę spisuje się idealnie. 

Essence&Eveline - duet idealny!

Essence, długotrwała pomadka do ust, 03 dare to wear: pachnie niezbyt przyjemnie natomiast jej aksamitna tekstura przysłania tą wadę. Łatwo i precyzyjnie się rozprowadza. Jej design nie należy do unikalnych natomiast mi odpowiada. Ta pomadka bardzo ładnie "ubiera usta". Nie jest bardzo trwała - wymaga poprawek w ciągu dnia natomiast dobrze kryje, daje satynowe wykończenie i niesamowity efekt kształtnych ust. 

Regularna cena: 9,99 PLN 

Ja kupiłam na promocji za 5, 99 PLN

Himalaya Herbals, Pianka do codziennej pielęgnacji twarzy, 150 ml

Pianka do codziennej pielęgnacji twarzy: pachnie świeżo - co mi bardzo odpowiada. Niby nie zawiera mydła w składzie a działa jak ono bo świetnie oczyszcza skórę twarzy. Jej użycie jest proste - wystarczy zwilżyć skórę twarzy, delikatnie wmasować piankę, a następnie ją zmyć i osuszyć skórę.Tak jak obiecuje producent nie wysusza skóry i nie powoduje nieprzyjemnego wrażenia ściągnięcia. Po jej użyciu skóra jest nie tylko czystą ale też miękka i miła w dotyku ale to nie oznacza, że po jej zastosowaniu nie trzeba sięgnąć po tonik lub wodę termalną i odpowiedni krem.

Zestaw LUX UV&LED 3w1

Mój zestaw LUX UV&LED 3w1 firmy La Femme Professionnel do manicure hybrydowego o jakim wspomniałam we wczorajszym wpisie o Kongresie i Targach LNE w EXPO Kraków składa się z:

Trzech innowacyjnych lakierów hybrydowych 5 ml, które zastępują produkty typu top i base (każdy z osobna) w kolorze:

R290: mięty

R090: brudnego fioletu (szarość przełamana fioletem)

R217: intensywnego różu z kolekcji jesiennej 2014 (jaki poleciła mi przemiła Pani ze stoiska La Femme Professionnel)

Białego bloku 100/100 - przeznaczonego do przygotowania powierzchni płytki paznokciowej przed naklejeniem tipsa lub jej utwardzeniem.

Kongres i Targi LNE w EXPO Kraków!

Targi, targi i po targach.

Jak było?

Wspaniale!

Obawiałam się kolejki do wejścia na hale lecz niepotrzebnie bo w ogóle jej nie było.

Na targach wiele mnie zaskoczyło:

Najpierw Panowie rozdający banany z ekipy Anna Lotan, potem ilość stoisk a także uprzejmość ze strony osób tam przebywających w tym ochroniarzy - tak mnie z mamą zapamiętali, że nawet plakietek nie musiałyśmy pokazywać. =D 

Nie byłam na targach w dwa dni bo tylko w niedziele.

Kupiłam 4 nowości (w tym pędzel/grzebyk do brwi i rzęs firmy Maestro) i jeden produkt, którego miałam kiedyś próbkę.

Nie wybrałam standardowych produktów tylko wszystkie ekologiczne, naturalne (oprócz pędzla/grzebyka) co poskutkowało tym, że moja "kieszeń" na tym ucierpiałam.

Odebrałam też zestaw do manicure hybrydowego 3w1 jaki miał przyjść do mnie pocztą z firmy La Femme Professionnel.

Miałam uczestniczyć w warsztatach oraz poddać się zabiegowi na stoisku Ericson Laboratoire jednak czas na to nie pozwolił - jak wiecie od Krakowa dzieli mnie ponad 100 km.

Jeśli chodzi o organizacje targów to dla mnie pierwsza klasa: darmowy autobus spod Galerii Krakowskiej do hali Expo Kraków, szybkość wydawania kart - to wszystko zasługuje na pochwałę.

Podsumowując: Za rok z chęcią wybiorę na taki kongres i Was też zachęcam bo na prawdę jest to świetne wydarzenie.

L'Occitane, Cherry Princess, Silky Body Gel, 250 ml

Jedwabisty żel do ciała firmy L'Occitane:

1. Ma  lekką, jedwabistą formułę , łatwo się rozprowadza, szybko wchłania.

2. Jego zapach jest obłędny - swoją głębie ukazuje po wmasowaniu w skórę dzięki czemu swoim zapachem ubiera ciało w szykowną, nietuzinkową woń.

3. Doskonale nawilża, wygładza skórę.

Prosty manicure

Jak wykonuje swój manicure?

 1. Zmywam z paznokci stary lakier zmywaczem do paznokci Nagellack Entferner, Mandelduft wyprodukowanym dla ROSSMANN.

2. Delikatnie szlifuje końcówki paznokci polerką firmy INGLOT.

3. Odsuwam skórki i je usuwam za pomocą radełka do skórek.

Całkowicie inne kredki - Mydło z Aleppo 30% marki NAJEL

Mydło z Aleppo 30% marki NAJEL: w formie niestety nie poręcznej kwadratowej kostki: Zapachem przypomina "korę drzewa". W kontakcie z wodą nie tworzy dużej ilości piany. Dobrze oczyszcza skórę. Po jego użyciu dłonie są miłe i delikatne w dotyku - nie nawilżone (zresztą to było by za piękne). Czy powoduje podrażnia?