Neobio, Peeling do twarzy z wyciągiem z mięty i aloesu, 100 ml

Peeling do twarzy z wyciągiem z mięty i aloesu marki Neobio: posiada przyjemnie kremową konsystencje bogatą w spore, czarne granulki oraz ostre, transparentne zatem trudne do zauważenia gołym okiem mikrogranulki. Zapach ma ładny, słodki i zarazem świeży, odpowiednio intensywny, wyczuwalny podczas aplikacji lecz szybo znikający ze skóry. 


Jak większość tego typu produktów bardzo łatwo rozprowadza się na wilgotnej skórze twarzy, szyi i dekoltu oraz bezproblemowo się spłukuje. Już podczas kilku sekundowego wmasowywania peelingu można zauważyć wygładzenie struktury skóry. Zdecydowanie działa kojąco i zmiękcza naskórek.


W trakcie zmywania peelingu nie odczuwa się żadnego dyskomfortu w postaci pieczenia skóry, ani też po całkowitym jego spłukaniu nie pojawiają się zaczerwienia na skórze. Ten peeling nie wysusza ani też nie powoduje nie przyjemnego napięcia skóry.


Po jego użyciu cera zostaje doskonale oczyszczona i świetnie przygotowana na dalszą pielęgnacje czyli nawilżanie. Ten kosmetyk wycisza skórę i w pewnym stopniu ją nawilża. Przy systematycznym jego stosowaniu można zaobserwować, że niweluje problem nadmiernego łuszczenia się skóry w okolicach nosa.


Zdecydowanie to produkt wydajny i tani - na www.biogo.pl kosztuje 11 złotych z groszami, zamknięty w estetycznym, półprzeźroczystym opakowaniu wykonanym z elastycznego tworzywa co daje możliwość kontroli zużycia peelingu i gwarantuje jego szybką aplikacje.

24 komentarze:

  1. Uwielbiam kosmetyki z miętą , muszę dopisać ten peeling do listy zakupów :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz go widzę. Chętnie zajrzę na tą stronę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że nie powoduje podrażnień :)Jeśli możesz kliknij w linki TUTAJ, dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi fajnie ale wolę peelingi enzymatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz widzę tę firmę na oczy. Chętnie sięgnę po ten kosmetyk w przyszłości!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej firmy, nawet o niej nie słyszałam, ale chętnie jej się bliżej przyjrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rożnego peelingi bardzo lubię, tego jednak nie miałam jeszcze okazji używać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja cera lubi take peelingi. Ciekawe połączenie mięty z aloesem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Może się skuszę, wygląśda fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. mięta i aloes musi ładnie pachnieć - nie widziałam wcześniej tego produktu w recenzjach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam ale bardzo mi się spodobał <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydaje się być przyjemny, ale musiałabym uważać ze względu na aloes.

    OdpowiedzUsuń
  13. W zasadzie to mam peeling więc nie za bardzo potrzebuje nowego ale ten przykuł moją uwagę! Skład jak najbardziej na TAK! :) No i wyciąg z aloesu? - Super!
    www.aleksandramakota.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie słyszałam wcześniej o tym peelingu, ale jestem go ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na mojej wrażliwej cerze obawiam się trochę mięty, może podrażniać naczynka :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Cena zachęcająca, choć skład taki troszkę nie do końca :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dopiszę do listy,zobaczymy jak się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  18. Póki co trochę eksperymentuje ze stosowaniem kwasów. Używam dobrze złuszczającego serum na noc LIQ CG. Może kiedyś skuszę się na ten peeling. Na razie nie jestem do końca przekonana, ale brzmi ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mięta aloes same dobroci :) i cena niska. Jak wykoncze co mam może się skuszę. Choć to chyba nieprędko bo szczotka soniczna zastępuje mi peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chętnie bym poznała ten kosmetyk!

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.