Kallos, GoGo, Shower Gel (Żel pod prysznic), 200 ml

Żel pod prysznic marki Kallos: konsystencje ma przeźroczystą, nie wodnistą tylko żelową, odpowiednio gęstą. W połączeniu z wodą tworzy sporą ilość delikatnej piany, która oczyszcza skórę łagodnie, ale gruntownie. Jego zapach zdecydowanie należy do bardzo przyjemnych bo jest świeży, wyrazisty ale nie duszący.


Nie podrażnia nie wysusza - moja skóra go bardzo dobrze toleruje. Wbrew zapewnienią producenta nie nawilża. Zdecydowanie zapewnia uczucie świeżości. Ku mojemu zdziwieniu nie zawiera w swoim składzie żadnych parabenów.


Nie jest wydajny - mi jego opakowanie starcza na mniej więcej tydzień. Na tle innych żeli pod prysznic dostępnych w drogeriach cenowo wypada bardzo dobrze bo kosztuje tylko 4,99 zł (Hebe). 


Jak widać zamknięty jest w poręcznej tubobutelce wykonanej z elastycznego tworzywa o pojemności 200 ml z nakrętka typu flip-top.

*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2cElVKv

24 komentarze:

  1. Fajny i tani ale i tak wolę moje jeszcze fajniejsze i tańsze żele Balei :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cena jest zachęcająca, więc może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam że kallos ma produkty do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, jeśli wystarcza na tydzień, to jest zdecydowanie nie dla mnie :) ale sam w sobie wydaje się być ciekawy. Tej marki znam osławione już odżywki do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaskoczyłaś mnie żelem pod prysznic ... Kallosa :D

    OdpowiedzUsuń
  6. FANTASTYCZNY! Pierwszy raz widzę żel z Kallosa, zapewne wybiorę się po niego! :) Fajnie że pokazujesz nowości. Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam go jeszcze, ale cena kusi by go wypróbować :) opakowanie też ma takie dość fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam ten żel ;) dla mnie słabo się pienił ;) ale tani był ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lecę do hebe po niego, bo żel wydaje się całkiem ok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. cena zacheca, marka też tylko szkoda że nie nawilża:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam różowy ale nie byłam zachwycona-taki przeciętniaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiedziałam, że Kallos ma też produkty do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja myślałam, że Kallos to tylko maski do ciała :) Ale nie wiem, czy na ten żel się skuszę, bo drogi jest patrząc na wydajność... ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dotychczas kojarzyła markę Kallos jedynie ze słynnymi już maskami dlatego chętnie poznam inne kosmetyki tego producenta, szczególnie że cena zachęca do zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O proszę ostatnio skusiłam się na maskę i jestem mega zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.