Lirene, Shiny Touch, Mineralny rozświetlacz do twarzy i oczu, 9 g

Mineralny rozświetlacz do twarzy i oczu marki Lirene: nie będę ukrywać swoim zewnętrznym wyglądem mnie zauroczył (te tłoczenia - piękne). Nigdy nie byłam przekonana do produktów "mozaikowych" do makijażu czyli takich które łączą kilka kolorowych w jednym opakowaniu ale jakoś w przypadku tego rozświetlacza o czterech odcieniach (białym, różowym, brązowym, złoto-beżowym) mi to nie przeszkadza.


Po połączeniu nie opalizuje na złoto lecz srebrno ale też nie tworzy tafli z mnóstwem brokatowych drobinek więc nie jest tak źle. Jest to zdecydowanie chłodny rozświetlacz - przez co wielu osobą może się nie spodobać.


Lepiej będzie wyglądał gdy nałożymy go w bardzo małej ilości na szczyty kości policzkowych i włożymy trochę pracy w jego roztarcie ale nie zawsze jest na taką czynność czas i chęć - mi jej na przykład często brakuje. 


Jego trwałość to raczej będzie subiektywną sprawą - ale myślę, że jeżeli nie będziecie jakoś specjalnie dotykać twarzy cały dzień będzie ładnie się prezentował. Wiem, że ten rozświetlacz ma wielu zwolenników i w sumie jakoś to mnie nie dziwi bo ten rozświetlacz nie jest zły tylko wymaga dokładnej aplikacji i dobrego roztarcia.

*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2cExeST

20 komentarzy:

  1. Mam go, ale jakoś mnie nie przekonuje... Może latem się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdził, chodź przyznaję że nie miałam dotychczas nic wspólnego z rozświetlaczami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się być bardzo delikatny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy, aczkolwiek mam już ulubiony rozświetlacz i póki co po żaden inny chyba nie sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądem z pewnością zachęca. Miałam na niego ochotę ale odpuściłam, bo mam już 3 rozświetlacze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chłodny więc raczej nie dla mnie. Stawiam na cieplejsze odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się sam jego wygląd, na razie jednak się na niego nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba bym nie wiedziała jak go użyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej nie używam takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Smaruję" nim całą twarz, jest dosyć delikatny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę przecudne domki na twojej półeczce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam, że jest dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja koleżanka go ma i jak dla mnie to taki nawet nawet.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam ten kosmetyk.
    Zapraszam do mnie: http://snowarskakarolina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.