Maxima, Hydro Care Moisturizing Shampo, Szampon nawilżający, 250ml

Szampon nawilżający marki Maxima: pachnie owocowo (nie drażniąco). Konsystencje ma gęstą (przeźroczystą) przez co łatwo można go zaaplikować na mokre włosy.


Tworzy sporą ilość delikatnej piany. Dobrze oczyszcza włosy. Trochę trudno się spłukuje. Po jego użyciu moje włosy są miękkie ale nie łatwe do rozczesania - trzeba używać odżywki w spreju.


Ten szampon nie obciąża moich włosów, nie przyspiesza ich przetłuszczania ale zwiększa ich objętości (czego po prostu nie znoszę).


Zdecydowanie przez swoją gęstą konsystencje jest produktem bardzo wydajnym. Zamknięty jest w granatowej jednościankowej butelce o pojemności 250 ml z nakrętka typu flip-top.

*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2cJbF71

18 komentarzy:

  1. ja bym chciała coś na objętość :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zwieksza objetosc to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie lubię dodawania objętości, ale niektórym kosmetykon fajnie ten efekt wychodzi

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja lubię produkty zwiększające objętość, chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka cena tego produktu? Gdzie go można kupić ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go wylicytowałam na spotkaniu blogerek w zestawie z innym produktem tej marki za 15 złotych chyba. =)

      Usuń
  6. A ja bardzo lubię, jak szampon zwiększa objętość włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie taki nawilżający nie przejdzie, używam tylko tych na obietosc lub odświeżających ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze, jak dodaje objętości to super. Może uniósł by moje włosy u nasady trochę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie on na długości robi "busz" a nie podnosi u nasady. :/

      Usuń
  9. Kiedyś koleżanka mówiła, że strasznie ją uczulił, sama nie miałam więc trudno mi powiedzieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Póki co mam swój ukochany szampon do włosów z AVON'u i mi wystarczy <3

    Zapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/2015/06/dresslinkcom.html
    Poklikasz w linki w poście z dresslink? To dla mnie bardzo ważne :*

    OdpowiedzUsuń
  11. kusi mnie kusi ;) aż żałuje że w moje w łapki nie wpadł haha

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja lubię kiedy szampon odbija moje włosy od nasady, nie są wtedy one takie ulizane :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Z chęcią bym go wypróbowała :)
    Fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja i tak zawsze używam po myciu maski, więc rozczesywanie to dla mnie nie problem :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.